Stwierdzam, że udekorowanie tortu urodzinowego dla chłopaka, tym bardziej na 18tkę, i jeszcze bez użycia gotowych figurek to trudne wyzwanie. Myślę, że udało mi się temu sprostać. Piotrek też był zadowolony:)
W środku brzoskwinie i jagody w bitej śmietanie, jak zwykle zresztą (:P)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz